Pan Jonasz D. Riddlebeck, Omaha w stanie Nebraska
Fantazja





Byłem jednością

Swojej pierwszej wizji dostąpiłem latem w roku, w którym kończyłem lat siedemnaście, tuż przed wstąpieniem do Marines. Wiedziony głęboką, synowską miłością do kuchni włoskiej wypełniłem starą, emaliowaną wannę w domu mojej babki świeżymi, smacznymi kluskami. Rozebrałem się i wszedłem do środka. Wrażenie było wyborne, nie dające się opisać. Lepkie, żelkowate a zarazem wielce kojące. Zanurzyłem się głębiej i natychmiast, w sposób niezwykle wyraźny, poczułem wokół siebie trzysta śródziemnomorskich kobiet o ciemnych karnacjach i krępawych przedramionach. Ich palce poruszały się żwawo, ugniatając, rozciskając i forumując zaczyn, którym byłem ja sam, i kluski, gdyż z kluskami stałem się wówczas jednością.

Teraz nie jestem jednością z niczym.

Przedziwna miłość





Głęboko synowska