Hałas To Muzyki Liturgia
Środek wzmacniający





Ten sam
Hattie zabawia się swoim śnieżnym globem, zdmuchuje płatki i szepcze: "różyczka", w sposób dość sarkastyczny. Akurat chcesz wychodzić na pokład, gdy słyszysz coś jeszcze.

To może być ów słynny śpiew syren, lub jakaś wielorybia opera przepływająca pod kadłubem, lub może nawet duch Jerrego Garcii przygrywający ze środka ziemi na swoich nowych kobzach. Cokolwiek to jest, bogactwo dźwięku jest niewyobrażalne. Każda nuta pulsuje niuansem i treścią, którymi przeciętny ludzki mózg nie byłby w stanie nasiąknąć w ciągu całego życia. Wszystko to przelewa się w twą pustą głowę i wypełnia ją zadziwiającymi wizjami, harmoniami, wyobrażeniami i emocjami, o których nawet ci się nie śniło.

"Nigdy już nie będę tym, kim byłem," protestujesz.

"Co ty nie powiesz," śmieje się Hattie. "A któż jest?"

Podstawowy





Inny