Witalność programowalnej estetyki HTŚ wyraża się w nieustannej potrzebie ruchu, którą odczuwa nawigujący; w ciągłym dążeniu do budowania subiektywnej realności cyberprzestrzeni jako płynnej architektury, w której hiperretoryczne formacje dojrzewają lub zanikają.

Życie w tej architektonicznej realności przejawia się jako nieokreślona głębia przedmiotu.

Po zwirtualizowaniu, przedmiot ten tworzy fundament pod pewien subiektywny stan umysłu. Poznaje on siebie. Wie, że prawdopodobnie istnieje. Wie, że uobecnia się w akcie hiperretorycznej formacji, lecz...

...nie zna on swojej kondycji, nie rozpoznaje się w swoim bycie. Nie wie, że może się znaleźć poza przeciwieństwami i staje się to oczywiste w chwili swobodnej gry gdzieś w zdeterytorializowanych środowiskach cyberprzestrzeni.

Doświadczenie życiowe. Intuicja metaforyczna. Twórcze delirium.

Zakres widma cyberprzestrzennej realności jest topologicznie przekształcalny. Emocjonalna zawartość przedmiotu może się zmieniać za każdym razem. Przedmiot zaopatruje się w sens dzięki energii o prędkości światła, która przenika aparat senno-narracyjny.

Lecz w znaczeniu zawsze zawarty jest potencjał utraty.

A w cyberprzestrzeni potencjał utraty jest motorem napędowym HTŚ.