Emilia Branny

Rozważania na temat Genologii Transmedialnej

  1 2 3 4 5 6
forma tekst (+ ilustracje) tekst obraz i tekst tekst tekst obraz i dźwięk
dostęp swobodny ograniczony ograniczony ograniczony swobodny ogranicz.
wariantowość nie tak tak nie nie nie
wpływ
odbiorcy
na przebieg
fabuły
nie tak tak nie/tak* nie nie
ergodyzm nie tak tak nie tak nie

Jak można zrealizować fabułę detektywistyczną w tak różnych mediach? Dzieło ją realizujące musi przecież:

  • pokazywać realistyczną przestrzeń świata przedstawionego wokół zagadki - a więc złożoną z dźwięku, przestrzennego obrazu i obejmująca wszystkie zmysły,
  • być liniowe: ograniczać dostęp do dalszego ciągu i nie posiadać wariantów (przynajmniej na poziomie podstawowego schematu fabularnego),
  • angażować czytelnika w próby rozwiązania zagadki kryminalnej.

Okazuje się jednak, że jest to możliwe.

Jeśli chodzi o przedstawienie przestrzeni, należy wziąć pod uwagę, że dzieło literackie w istocie składa się z dwóch komponentów - materialnego i wyobrażonego [7]. Tam, gdzie materialna część dzieła nie stanowi symulacji - złudzenia, tam otwiera się pole dla działania wyobraźni, która "dopisuje" niektóre brakujące elementy. Na przykład w opowiadaniach Conan Doyle'a, jak również w grze "Deadline", które są oparte wyłącznie na tekście, czytelnik/gracz wyobraża sobie przestrzeń, której bezpośredniego oglądu jest pozbawiony. Służą temu opisy miejsc i sytuacji, które np. w filmie lub grze graficznej nie są konieczne do przedstawiania wydarzeń bieżących.

Podobnie jest z zaangażowaniem odbiorcy w fabułę. W dziełach ergodycznych odbiorca musi rozwiązywać zagadki poprzez wpisywanie komend lub poruszanie się po ekranie (eksploracja przestrzeni, znajdywanie i "branie" różnych przemdiotów, rozmowy z postaciami, zagadki logiczne). Chodzi głównie o znajdywanie poszlak, choć w przypadku "Deadline" pojawiają się również zagadki związane z przebiegiem akcji w trakcie dochodzenia (detektyw musi domyśleć się znaczenia bieżących wydarzeń, znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie i właściwie zareagować). Jednak niezależnie od tego, czy dzieło jest ergodyczne, odbiorca wykonuje pracę detektywa, rozważając różne możliwości i próbując odtworzyć zbrodnię, jej sprawców i motywy. Napięcie jest podtrzymywane właśnie przez to, że główna zagadka pozostaje nierozwiązana, a odbiorca posuwając się w głąb dzieła dąży do tego, żeby ją rozwikłać.

Ergodyzm dzieła najczęściej wiąże się z perspektywą uczestnictwa (nie jest ona tożsama z perspektywą pierwszoosobową). Polega ona na tym, że dążenie do rozwikłania zagadki jest włączone w świata przedstawiony. Tym samym odbiorca jest jednym z bohaterów, tutaj: detektywem. Drugą możliwą perspektywą jest perspektywa obserwacji. Obserwacja może być prowadzona w sposób implikujący bądź naśladujący uczestnictwo - chociażby przez to, że rozciąga się w czasie i odnosi się do aktualnych wydarzeń.

Tak naprawdę w powieści detektywistycznej konieczne są obie perspektywy, które wzajemnie się uzupełniają. Obserwacja jest jednocześnie i obserwacją otoczenia przez detektywa i przez czytelnika. Uczestnictwo polegające na próbach rozwikłania zagadki również dotyczy i detektywa, i odbiorcy. Ergodyzm pozwala na całkowitą fuzję tych dwóch ról, ale również w nieergodycznych realizacjach fabuły detektywistycznej występuje między nimi podobieństwo. W ten sposób wytwarza się zaangażowanie - włączenie czytelnika w świat przedstawiony, jako swoistego "cienia" detektywa.