Z papierosami w ustach,
Zamknęliśmy wejście do stodoły.______
Pachniało krowim łajnem i starym sianem.
W kłebach gryzącego kurzu, za przedpotopowym motocyklem Guntera,
zatrzymał się biały samochód dostawczy.
Wysiadło z niego trzech mężczyzn, każdy niósł papierowe torby.
Nigdy wcześniej nie wiedziałam żadnego z nich.

Przeszli obok nas bez słowa
i weszli do pierwszej przegrody, gdzie setki
______ starych i powolnych modemów wewnętrznych
leżały rozrzucone na spiętej metalową taśmą, prostokątnej beli siana.
Oczy Guntera błądziły teatralnie po tyłku trzeciego z mężczyzn.
Zgasiłam papierosa.



..................................................... home