Najbardziej rzucającą się w oczy cechą, która przy porównywaniu obu systemów, przedstawia się na niekorzyść Storyspace są animacje tekstowe i graficzne - dostępne w Hypercard, a niedostępne w programie Boltera i Joyce`a. Pod wzglęem graficznym Storyspace, zwłaszcza w wersji dla Windows, wyróżnia się wyjątkową topornością. Grafika i animacja - przynależą tu do sfery postprocesowej, gdy tekst z odnośnikami przerzucamy w Internet, i wówczas je dodajemy, bądź w formie bardzo okrojonej, jako zwykłe rysunki. Wersja na Macintosha pozwala na włączenie w środowisko hipertekstowe video, niektóre z realizacji , jak na przykład Hyper Cafe - z powodzeniem też przeniesiono na www.

Poza tym jedynym mankamentem Storyspace bezsprzecznie wyprzedza swojego poprzednika. Cztery rodzaje podglądu całego hipertekstu, przeróżne rodzaje odnośników i kotwic, dystrybucja w postaci do czytania bądź do aktywnego ingerowania czytelnika w tekst sprawiają, że dla autorów hiperfikcji Storyspace jest systemem nowej generacji.

>Metaforą nadrzędną Hypercard jest talia kart. Talii, które zawierały karty, mogło być wiele. Nigdy jednak nie jesteśmy w tym programie świadkami złudzenia postępu ad infinitum, które łatwo wywołać jest w Storyspace. Nadrzędną metaforą Storyspace jest bowiem pole pisma (writing space). Jedna leksja (jedno pole pisma) może zawierać w sobie inne, a te z kolei - jeszcze inne leksje. Przyciski nawigacyjne, pozwalające przechodzić czytelnikowi wgłąb leksji - sprawiają, że czytelnik niemal fizycznie przenosi się wgłąb tekstu.

Genialną możliwością Storyspace, której Hypercard w ogóle nie ma - są zaawansowane funkcje eksportowania plików tego programu do formatu html dostępnego w sieci. Położenie każdej leksji na mapie Storysoace ma swoje znaczenie i przekłada się na uwzględnianą przez html hierarchię. Dzięki temu - każda strona www stworzona za pomocą Storyspace opatrzona może być zupełnie innymi elementami nawigacyjnymi tworzącymi dynamiczne menu nawigacyjne. Pozwala ono przedostać się czytelnikowi do pokrewnych stron, ale - owe pokrewne strony autor dokumentu może opracować w niezwykle subtelny sposób, co samo w sobie jest już sztuką.

Aby posiadać Storyspace nie musimy posiadać Macintosha. Hypercard to system pracujący wyłącznie w środowisku Apple`a. Pierwszy z tych systemów się rozwija, w przygotowaniu wersja 3.0, drugi -stoi w miejscu.

Ostatnia aktualizacja:

27.07.2022

Cytuj ten wpis jako:

Mariusz Pisarski (never) Storyspace a Hypercard - różnice . "Techsty" 27.07.2022 [].

historia narzędzia autorskie platfromy systemy hipertekstowe

Mapa połączeń


Legenda

Statystyki


art być contoolkit czytelnikowi hipertekst hypercard img inne leksji macintosha metaforą nadrzędną nawigacyjne pisma pole posiadać pozwala programie rodzaje sprawiają storyspace storysphyperc systemy systemów techsty