1.7. Kontyngencja hipertekstu

Interakcja z hipertekstem przebiega między innymi pomiędzy wyborem i wykluczeniem hiperłącza. Czytelnik znajduje sie w sytuacji decyzyjnej, która charakteryzuje się specyficzną kontyngencją – określonymi możliwościami pomyślenia i zadziałania inaczej. Kontyngencja hipertekstu nie jest wyłącznie jego cechą immanentną wynikającą ze struktury olinkowania. Hipertekst może sugerować większą kontyngencję niż rzeczywiste możliwości wyborów. Fikcyjna wyszukiwarka Archie usytowana w hipertekście Eistein-Bose-Kondensat Burkharda Schrödera sytuuje czytającego w roli literackiego detektywa, zyskującego wgląd w działania organizacji Cypherguerillas, poszukiwanej przez FBI za internetowy terroryzm.

Umowność śledztwa wynika z fikcyjności interfejsu. Niezależnie od ustawień zapytania, kolejna leksja daje te same rezultaty wyszukiwania jako efekt parainterfejsu. Kolejne hiperłącza (rezul-taty wyszukiwania) również odnoszą do jednego adresu URL, który zawiera fikcyjny dokument z archiwum Jenny van Dyke na temat kondensatu Bosego-Einsteina. Konwencja dwóch pierwszych leksji (indeksowanie bazy danych) sugeruje możliwość wielolineranej nawigacji, równocześnie olinkowanie Einstein-Bose-Kondensat wymusza nawigację linearną. W momencie, kiedy interlektor zda sobie sprawę z tego ograniczenia, interfejs staje się metaforą interfejsu, który generuje efekt pozornej kontyngencji4. Kontyngencja hipertekstu zależna jest również od kompleksowości recepcji. Dopiero możliwości wyboru leksji, którymi dysponuje interlektor, określą rzeczywistą kontyngencję hipertekstu w danym momencie recepcji – w miejscu pustym [niem. Leerstelle].

4Na poziomie formalnym podobne rozwiązanie stosuje Jarosław Szatkiewicz w hipertekście Carlos, jednak nie jest ono uzgodnione z poziomem treści. por. http://techsty.art.pl/carlos/7.html