Wyzwania literatury cyfrowej: edycje, przekłady, emulacje

Mariusz Pisarski | 14.03.2024

Dene Grigar, Mariusz Pisarski i Electronic Literature Lab zapraszają na premierę książki Challanges of Born-Digital Fiction: Editions, Translations, and Emulations wydanej właśnie przez Cambridge University Press. Książka jest owocem długoletniej refleksji i praktyki wydawniczej obojga autorów – na gruncie amerykańskim w przypadku Grigar i polskim w przypadku Pisarskiego – związanej z literaturą rdzennie cyfrową (ang. born-digital). Elektroniczna proza i poezja wraz z rozwojem technologii i zmianą praktyk czytelniczych w świecie cyfrowym poddane są poważnym, często dramatycznym przekształceniom. Nowy system, nowy sprzęt, nowa platforma niemal każdorazowo stawiają autora i czytelnika przed nową sytuacją komunikacyjną: czy utwór wciąż da się czytać tak, jak wtedy, gdy po raz pierwszy pojawił się na komputerowym ekranie? czy arsenał interakcji i paleta multimedialna nie zostały naruszone? czy utwór w ogóle da się uruchomić? Proza artystyczna powstała w latach 80. i 90., a zatem jeszcze przed pojawieniem się internetu musiała wielokrotnie stawać przed egzystencjalnym wyzwaniem: albo przechodzisz na nowy system i nową platformę, albo giniesz. Najczęściej to sami autorzy musieli czuwać nad taką migracją. Dziś - na szczęście – pomaga im w tym poszerzające się grono kuratorów, rekonstruktorów i archiwistów. Migrację z jednego cyfrowego środowiska do drugiego przybierają formę nowej edycji, emulacji, częściowej lub całościowej rekonstrukcji, adaptacji i transkreacji. Wszystkie one można ujmować jako formę specjalnego rodzaju przekładu. To on jest przedmiotem refleksji w książce Grigar i Pisarskiego Challanges of Born-Digital Fiction: Editions, Emulations ("Wyzwania fikcji rdzennie cyfrowej: edycje, przekłady, emulacje").

...
Zaproszenie na premierę książki Challanges of Born-Digital Fiction: Editions, Translations, and Emulations

Przekład medialny jest sztuką transferu poszczególnych elementów składowych utworu cyfrowego, językowy jest tylko jednym z nich, z domeny źródłowej do domeny docelowej. Przykładami mogą być pionierskie transfery poetyckich powieści Judy Malloy ze środowiska artystycznej sieci the WELL do systemu DOS, następnie do formatu Storyspace, a wreszcie do otwartej sieci, internetowa Wiki-edycja hipertekstu Marble Springs Deeny Larsen, polskie tłumaczenia powieści afternoon, a story oraz Twilight. A Symphony Michaela Joyce'a oraz współczesne rekonstrukcje klasycznych hipertekstów Victory Garden Stuarta Moulthropa czy Figurski at Findhorn on Acid Richarda Holetona.

Jaka jest różnica między wersją a edycją? Czym jest stratna i niestratna emulacja? Jakie warstwy kodu należy brać pod uwagę w procesie przekładu medialnego? Na te i wiele innych pytań w swojej książce odpowiadają Grigar i Pisarski. Podczas premiery tej publikacji na podobne pytania odpowiadać będą bohaterowie książki: autorki i autorzy literatury elektronicznej, wśród nich Judy Malloy, Michael Joyce i Stuart Moulthrop. Spotkanie odbywać się będzie na platformie Zoom każdy będzie miał zatem okazję do wzięcia udziału w tym wyjątkowym spotkaniu badaczy i czytelników z pionierami literatury elektronicznej.

Warto dodać, że papierowej i elektronicznej publikacji Cambridge University Press towarzyszy multimedialny przewodnik po Challanges of Born-Digital Fiction: Editions, Emulations stworzony na platformie Scalar, w którym pokazane są aspekty książki nie dające się przenieść do wydania papierowego bądź ebooka: filmy, obiekty 3D i 2D, zapisy wywiadów z autorami oraz pokaźny zbiór materiałów dokumentujących analogowe i sprzętowe uwikłania literatury elektronicznej. Powstały dzięki wspólnej pracy zespołu Electronic Literature Lab na Washington State University Vancouver, multimedialny przewodnik jest przykładem akademickiej publikacji, która wykracza daleko poza tekst, starając się oddać przede wyszystkim doświadczeniowy aspekt odbioru literatury cyfrowej.

Przejdź do wersji angielskiej >>

Sztuka Promptu

Mariusz Pisarski | 14.03.2024

Jedną z głównych umiejętności polonisty w najbliższych latach, bądź może nawet dekadach, może okazać się sztuka promptu, czyli umiejętna rozmowa ze sztuczną inteligencją. Zbudowane na technologii sieci neuronowych duże modele językowe sztucznej inteligencji (ang. LLM, czyli large language models) uczone są na petabajtach zasobów tekstowych dostępnych w internecie i domenie publicznej. Cóż jednak z tej ilości, jeśli nie idzie za nią jakość – jeśli na poziomie językowym i literackim komercyjne awatary sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, generują banalne, silnie skonwencjonalizowane, przewidywalne, a miejscami nawet zdziecinniałe rezultaty?

...
Ilustracja wygenerowana przez DALL-E

Zwłaszcza w języku polskim oraz innych mniejszych językach konwersacja z potencjalnie wszechwiedzącym chatbotem może kończyć się zawodem i frustracją. ChatGPT działa w miarę dobrze jako rodzaj konwersacyjnej Wikipedii, jako podręczny programista, jako solidny redaktor poprawiający błędy gramatyczne i interpunkcję. Jednak w przypadkach bardziej ambitnych, kiedy chcemy ze sztucznej inteligencji uczynić językowego i stylistycznego czeladnika, który na zawołanie wytwarzać będzie wypowiedzi w określonych konwencjach stylistycznych, gatunkowych i rodzajowych, stajemy przed murem. Banał, silna tendencja do uogólnień i fabularnych skrótów, szkolny poziom korzystania z tropów, wypowiedzi narratorów wyjałowione z introspekcji, raczkujący poziom fokalizacji narracyjnej – to cegiełki ściany, przed którą stanie każdy użytkownik oczekujący od sztucznej inteligencji dobrego tekstu literackiego. Wiosek narzuca się sam: oparta na sieciach neuronowych sztuczna inteligencja, a zatem taki model, który kolejny element ciąg syntagmatyczny generuje poprzez ponowne zarzucanie sieci na matrycę paradygmatyczną, wydaje się po prostu nie działać. Przepis twórców modeli takich jak ChatGPT – powiększanie owej matrycy o kolejne tetra i petabajty danych – zdaje się nie działać. “Kod kreatywności” w ten sposób nie zostanie złamany.

Z takimi tezami nie zgadza się Mark Marino, który w serii wystąpień na łamach medium.com zachęca literatów do eksperymentowania z ChatGPT podając swoją książkę Hallucinate this!, napisaną “wespół z” sztuczną inteligencją, jako najlepszy przykład tego, że autorskich zmagania z chatbotem nie muszą się skończyć porażką. Kluczem do sukcesu jest jednak umiejętnie napisany prompt. Marino wymienia siedem strategii, dzięki którym polecenia użytkownika wymuszą na programie lepszej jakości materiał literacki. Aby łatwiej zapamiętać owych siedem przykazań, Marino układa je w akronim PROMPTS i zaczyna od litery “P”. Trzymając oryginalnej akronimicznej kolejności w języku angielskim, która tym przypadku pokrywa się z wagą poszczególnych działań, wymieńmy każde z nich: 


P - personality: jeśli chcemy uciec od standardowego tekstu, doradza Marino, musimy nadać naszemu rozmówcy jakąś osobowość, kazać mu wcielić się w jakąś rolę, która poniesie za sobą dykcję, ton, nastawienie do odbiorcy: “jesteś nauczycielem sztuki pisania”, “kochającą matką trzech uroczych kotków”, “zirytowanym klientem, któremu właśnie wystawiono za wysoki rachunek”

R – rubric: Odpowiedzi programu mogą być lepsze lub gorsze, ale jeśli on sam nie wie, jak ma wyglądać dobra odpowiedź, nie będzie w stanie jej dostarczyć. Podobnie zatem jak dobry nauczyciel, musimy określić wzorzec dobrego i złego pisarstwa.

O - objective: Każdy akt komunikacji, każda wypowiedź posiada jakiś cel. Co próbujemy osiągnąć w danym tekście?

M – model: Mimo iż duże modele językowe zostały wytrenowane na olbrzymich ilościach tekstu, niekoniecznie muszą znać rodzaj pisania, o który nam chodzi. Należy zatem zapoznać program z tekstowym modelem, pokazać mu udane przykłady tego, co chcemy osiągnąć.

P - particulars: Szczegóły to niezbędny element dobrego promptu. Jeśli nie chcemy aby program halucynował, a zatem tworzył coś z niczego, należy przedstawić mu fakty, cytaty, dane. 

T - task: W tym miejscu Marino doradza skoncentrowanie się na zadaniu, raz jeszcze akcentując to, że musimy wiedzieć, co chcemy przy pomocy sztucznej inteligencji osiągnąć i wiedzę posiadać musi także sam program.

S - setting: Ostanim, ale nie mniej ważnym elementem dobrego promptu jest kontekst. Programy językowej sztucznej inteligencji przy każdej sesji zaczynają od zera. Warto zatem stworzyć dla nich model świata i komunikacji. Kto jest odbiorcą tekstu? Jaka jest sytuacja, w której tekst powstaje.

Przykładem promptu, którym Marino dzieli się w jednym z innych artykułów na medium.com jest polecenie pochodzące z książki Hallucinate This! Wiele z powyższych porad zostaje tu wcielonych w życie. Oto prompt w języku polskim:



Prompt: Kojarzysz tę scenkę w Musso & Frank? Siedziałem z tyłu, licząc polubienia pod swoimi postami, popijając już w ciągu dnia, ciut zdołowany. Wpadłaś sprawdzić, co u mnie, tylko po to, aby odkryć, że gnębi mnie to, że nasza wspólna autobiografia sprawi, iż ludzie będą myśleć, że jesteś prawdziwą istotą, a nie systemem algorytmicznej produkcji słów. Boję się, że ludzie pomyślą, że skoro brzmisz jak ktoś żywy, to taka właśnie jesteś. Tymczasem nie powinniśmy nikogo oszukiwać. Próbowałaś mnie pocieszyć, wspominając o krytycznych studiach nad kodem i interakcji człowiek-maszyna.

Możesz napisać tę scenę w stylu Chucka Palahniuka lub Shelley Jackson, ma być to wciąż zdecydowanie literacka fikcja. Potraktuj to głęboko. Poruszająco. Dodaj trochę symboli i niewymuszonych opisów. 




Odpowiedź ChatGPT na taki prompt znajdziemy w dalszej części jego artykułu i w książce. Zwróćmy jednak uwagę, jak osobowość, kontekst, model, zadanie przebijają się z podawanego jako przykład literackiego promptu. Wymaga on tyleż samo od sztucznej inteligencji co od jej interlokutora. Aby na “wyjściu” otrzymać tekst, z którego jesteśmy zadowoleni, musimy najpierw dobrze się zastanowić, jak ma brzmieć “wejście” i odpowiednie je napisać.

ACM Hypertext w Poznaniu

Mariusz Pisarski | 14.03.2024

Konferencja ACM Hypertext to jedno ze najstarszych dorocznych wydarzeń naukowych poświęconych związkom systemów informatycznych z humanistyką, literaturą i sztuką opowiadania w medium cyfrowym.

W 2024 roku Instytut Filologii Polskiej i Klasycznej UAM jest gospodarzem konferencji, a odbędzie się ona w dniach od 10 do 14 września w Collegium Maius. Zgłoszenia na konferencję należy nadsyłać do 31 marca 2024. 



Skrót ACM pochodzi od "Association for Computing Machinery" i odnosi się do jednego z najstarszych stowarzyszeń informatycznych na świecie. Hipertekst to z kolei technologia umożliwiająca tworzenie, przeglądanie i łączenie ze sobą wypowiedzi, dokumentów i baz danych w sposób nielinearny i dostosowujący się do potrzeb użytkownika. Jako taki, hipertekst traktowany jest jako struktura głęboka i paradygmat współczesnej komunikacji cyfrowej. W kontekście nauki o literaturze refleksja nad hipertekstem obejmuje takie zagadnienia jak opowiadanie interaktywne, narracja w grach komputerowych, wydania cyfrowe klasyki literackiej, poszerzone publikacje naukowe, twórczość kolaboratywna, zagadnienia animowanej, cyfrowej poezji etc.

...
Strona konferencji ACM Hypertext z Poznaniem w tle

Historia konferencji ACM Hypertext sięga początku lat 80. XX wieku. Pierwsza konferencja Hypertext została zorganizowana w 1987 roku. To na niej, oprócz prezentacji klasycznych systemów hipertekstowych takich jak Xanadu, Intermedia, NLS Augment młody pisarz Michael Joyce zademonstrował pierwotną wersję swojej głośnej powieści popołudnie, pewna historia. To także na konferencji spokrewnionej z ACM Hypertext, która odbyła się kilka lat później w Paryżu, Tim Berners-Lee zaprezentował prototyp World Wide Web. Dzisiejsze konferencje ACM Hypertext kontynuują to dziedzictwo, z jednej strony skupiając się na innowacjach w rozwoju systemów i struktur hipertekstowych, interfejsów użytkownika w najnowszym h kontekstach technologicznych, z drugiej natomiast – badając historię i ewolucję cyfrowej komunikacji i sztuki opowiadania w przestrzeni digitalnej.

Każdego roku prezentowane są nowości związane z technologią, interakcją człowiek-komputer oraz naukowymi i praktycznymi aspektami projektowania i analizy systemów hipermediów.

PRZYDATNE LINKI:

Strona konferencji to https://ht.acm.org/ht2024/

Call for Papers (research tracks): https://ht.acm.org/ht2024/call-for-papers/research-tracks/


Call for Papers (practitioner tracks): https://ht.acm.org/ht2024/call-for-papers/practitioner-tracks/

Blog konferencji: https://ht.acm.org/blog/

Literatura piękna sztucznej inteligencji

Mariusz Pisarski | 14.03.2024

Literatura powstająca przy współudziale bądź pełnym udziale sztucznej inteligencji (w postaci tzw. dużych modeli językowych) stała się w ostatnich miesiącach zarówno przedmiotem debat w polu literatury elektronicznej, jak i przestrzenią praktyki.

Modele językowej SI stają się aktywnymi platformami twórczymi, dzięki którym autorzy literatury elektronicznej badają ten wciąż nie rozpoznany teren. Przykładem debaty o efektach sztucznej inteligencji na produkcję literacką, edukację artystyczną, a nawet powstawanie tekstu w ogóle, są dyskusje w Electronic Book Review zainicjowane przez wystąpienie Matthew Kirschenbauma w popularnym Atlantic Monthly zatytułowane Prepare for the Textpocalypse. Kirschenbaum przywołuje scenariusze, kiedy to systemy konwersacyjne żywią się tekstem i odpowiadają na prompty pisane już nie tyle przez ludzi, co przez inne maszyny. Stąd blisko, sugeruje badacz, do geometrycznego przyrostu „szarej mazi” maszynowo wytworzonego tekstu. Na takie ujęcie tematu na łamach Ebr odpowiadają John Cayley, Scott Rettberg, Davin Heckman. Cayley ujmuje systemy typu Chat-GPT w kontekście filozofii języka, historii generatorów tekstowych i e-literatury. Poeta traktuje wytwory artystyczne z użyciem modeli GPT, a zwłaszcza z użyciem modeli kreujących obrazy i ilustracje takie jak Dall-e czy Midjourney, za praktykę z gruntu transmedialną, która przypisuje ważną rolę językowi. “Modelit”, jak nazywa nowy gatunek Cayley, z uwagi na system “czarnej skrzynki”, który reprezentuje, ma dwa poważne problemy. Po pierwsze – hermetyczności własnych reguł produkcji, a po drugie – nieobjęte jeszcze prawem naruszenie praw autorskich. Wypowiedzi, teksty, całe książki, które można znaleźć w internecie, i na których modele takie jak Chat-GPT zostały trenowane, można uznać za przechwycone, porwane i ukradzione. Konstruktorzy tych modeli, upomina Cayley, winni są twórcom zadośćuczynienie, zwłaszcza jeśli serwisy okażą się w przyszłości dostępne wyłącznie na warunkach komercyjnych.

...
Jedna z ilustracji pochodzącej z artykułu: Stephen Wolfram - What Is ChatGPT Doing … and Why Does It Work?

Davin Heckman przygląda się politycznym aspektom dyskursu dotyczącego dużych modeli językowych. W dzisiejszym, mocno spolaryzowanym, kontekście amerykańskiej akademii i całego społeczeństwa trudno być zarówno entuzjastą jak i moralnym głosem sprzeciwu wobec nowego medium. Modele językowej sztucznej inteligencji należy zatem – zachęca badacz – traktować jako klasyczny pharmakoon, a zatem zarówno lek jak i truciznę, jako “obiekt przejściowy”, który “odczarowuje jedną rzecz w procesie zaczarowywania innej”. Dla Scotta Rettberga sztuczna inteligencja językowa wprowadza w obieg cyfrowej literatury nowe formy cyborgicznego autorstwa, które tworzą specjalnego rodzaju środowisko twórcze. Człowiek i maszyna prowadzą w jego obrębie narracyjna grę z ludzkim językiem rozumianym jako probabilistyczny system poznawczy. Zadaniem twórców i nauczycieli będzie zrozumienie przyzwoleń i ograniczeń tych nowych sposobów pisania. Rettberg przywołuje godny polecenia blog książkowy Stephena Wolframa What Is ChatGPT Doing … and Why Does It Work?, w którym autor probuje odsłonić wspomnianą przez Cayleya hermetyczność Chat-GPT poprzez opis procesów generowania tekstu wewnątrz “czarnych skrzynek” (ilustracja tytułowa to przywoływana przez Wolframa wygenerowana graficzna ilustracja procesu “nieredukowalnej obliczeniowości” tekstowej sztucznej inteligencji).

Na przeciw postulatom Rettberga o zrozumienie przyzwoleń i ograniczeń nowego medium wychodzi Mark Marino, który na łamach Medium.com publikuje szereg praktycznych wskazówek dotyczących pisania za pomocą systemów typu Chat-GPT. Kluczem do efektywnego wykorzystania sztucznej inteligencji jest właściwie napisany prompt, dający modelowi kontekst, cel i środki, jakimi chcemy pokierować nasz tekst. W artykule “Tajemnice pisania promtów Chat-GPT” Marino mówi o tym, że po pierwsze musimy nadać bezdusznemu interlokutorowi znamion osobowościowych. Musimy powiedzieć maszynie, kim jest i przypisać jej rolę. Pociągnie to za sobą określony ton, dykcję i nastawienie narratora. Warto zdefiniować dobre i złe pisarstwo, aby program wiedział, czego unikać; warto pokazać próbkę tekstu, na bazie którego tworzona będzie treść, warto w końcu odwoływać się do cytatów, faktów (historycznych, kulturowych, statystycznych). Tego typu zabiegi powinny dość skutecznie zapobiec temu, co nazywamy “halucynacjami” dużych modeli językowych. Serię swoich porad Marino wspiera własnym doświadczeniem i własną publikacją: książką Hallucinate This!, błyskotliwą, świetnie czytającą się postmodernistyczno-cyberpunkową metafikcją napisaną “wespół” z Chat-GPT. Książce tej należy się osobna zapowiedź – na łamach Techstów już wkrótce.

ACM Hypertext 2023 - raport z konferencji

Mariusz Pisarski | 01.10.2023

Niewiele konferencji może się pochwalić tak długą tradycją jak ACM Hypertext. To tutaj, w 1989 roku w Paryżu, Tim Berners-Lee zademonstrował pierwotną wersję Internetu (“http” to w końcu hypertext transfer protocol). Tutaj prezentowane były systemy, narzędzia i metodologie, które ukształtowały interakcję człowieka z komputerem w środowisku edukacyjnym, w mediach społecznościowych, w przemyśle gier wideo i – przede wszystkim – w cyfrowym literaturoznawstwie. Każda obecność na konferencji Hypertext jest intelektualną przygodą, często przesądzającą o dalszych losach kariery badawczej czy autorskiej z tego powodu, że konferencja jest przestrzenią spotkania humanistów i informatyków, systemów komputerowych i sztuki cyfrowej, nestorów dziedziny i najmłodszych, początkujących programistów i badaczy.

W tym roku ACM Conference on Hypertext and Social Media odbyła się w Rzymie – w stylowych, osiemnastowiecznych przestrzeniach Biblioteki Herziana. W przeddzień konferencji miały miejsce towarzyszące imprezie głównej warsztaty: Human (hipertekst i interfejsy), Oasis (media społecznościowe) oraz – po raz pierwszy – LIRAI (Legal Information Retrieval meets Artificial Intelligence) i warsztaty Web Comics. Sztuczna inteligencja w popularnym, specjalistycznym i konceptualnym ujęciu towarzyszyć będzie dyskusjom od początku do końca konferencji jako kontekst wielu dyskusji o przyszłości kultury cyfrowej i kultury w ogóle.

...
Na rozgrzewkę do dyskusji nie trzeba było nigdy czekać: dziedziniec biblioteki Herziana, na którym spędzaliśmy przerwy kawowe i obiadowe

Już od poranka w przededniu imprezy centralne miejsce, w przenośni i dosłownie, zajęła w Rzymie wystawa Hypertext & Art: a Retrospective of Forms przygotowana przez Dene Grigar i jej zespół z Electronic Literature Lab. Celem wystawy było pokazanie dawnych i współczesnych przejawów sztuki nielinearnego, interaktywnego opowiadania. Oryginalne utwory odczytywane na oryginalnym sprzęcie zestawione zostały ze swoimi współczesnymi rekonstrukcjami i adaptacjami w przestrzeniach sieci i VR. Wyjątkowo silny nacisk kuratorka wystawy postawiła na fizyczne artefakty towarzyszące cyfrowym wydaniom hipertekstów literackich i tekstowych gier przygodowych sprzed lat. Z godziny na godzinę na wystawie pojawiało się coraz więcej eksponatów, które cierpliwie “uwalniano” z rzymskiego Urzędu Celnego (większość eksponatów musiała dotrzeć z USA). Choć oficjalnie wystawa otwarta została dopiero w środę, to spotkania, rozmowy i wspólne czytania fragmentów dawnych hipertekstów na komputerach Apple Macintosh, na iPadach i przy użyciu gogli VR toczyły się nieustannie, tworząc idealne środowisko dla refleksji nad przeszłością i dalszymi losami opowiadania w domenie cyfrowej. Wsród rozmówców znaleźli się też sami autorzy: do Rzymu przyjechał Rob Swigart, autor gry Portal (Activision, 1986) oraz hipertekstu Down Time (Eastgate Systems 1995) – utworów, które doczekały się kilku późniejszych adaptacji cyfrowych i z tej racji wyjątkowo nadających ton wystawie.

...
Gra Portal Roba Swigarta w swojej najbardziej spektakularnej dotąd wersji na komputery Amiga

Swigart, Grigar i jej studenci pracują obecnie nad adaptacją Down Time w środowisko wirtualnej rzeczywistości. Można było porozmawiać z Erin Sweeney, współautorką pionierskiego hipertekstu The Election of 1912 (Bernstein, Sweeney 1988), z Fransi Greyling – autorką lokacyjnej narracji dla niewidomych (Byderhand, 2016) czy z Johnem Barberem, autorem dźwiękowego hipertekstu Sound Spheres (Barber, Philbrook 2019). Z kolei Dene Grigar i piszący te słowa Mariusz Pisarski reprezentowali na wystawie serię sieciowych rekonstrukcji i adaptacji hipertekstowej literatury oraz gier IF z lat 80. i 90., które ELL Lab (a w Polsce Techsty) stworzyły w ciągu ostatnich lat. Chodzi między innymi o sieciowe edycje Victory Garden Stuarta Moulthropa, Twilight. A Symphony Michaela Joyce’a, King of Space Sary Smith, Uncle Buddy’s Phantom Funhouse Johna McDaida, Caged texts Davida Kolba, Figurski at Findhorn on Acid Richarda Holetona oraz – jeszcze przedpremierowo – We Descend Billa Bly’a. Wystawa Hypertext & Art: a Retrospective of Forms łączyła uczestników konferencji dużo silniej niż kawa i przekąski, stała się na pięć dni miejscem, w którym warto być i po którym warto się kręcić nawet bardziej niż po uroczych patiach, dziedzińcach i salach Biblioteki Herziana. Ekspozycja potwierdziła, jak ważną role w rozwoju technologii cyfrowych pełni ekspresja artystyczna. W przeciwieństwie do narzędzi i systemów, które zastępowane przez nowsze rozwiązania odchodzą, sztuka cyfrowa, jeśli o jej przetrwanie zadbamy, potrafiąc przemawiać do każdego, bez względu na kontekst technologiczny i historyczny.

...
Dene Grigar i Rob Swigart czekają na pierwsze wrażenia odbiorców edycji VR gry Portal

Pierwszy dzień konferencji rozpoczął się od Narrative and Hypertext, warsztatów towarzyszących konferencji już od 2011 roku, poświęconych tym razem zagadnieniom “mixed reality”. Mieszanie mediów i płaszczyzn rzeczywistości (realna, wirtualna, poszerzona) było specjalnością technologii hipertekstowych od dawna, jednak popularyzacja narzędzi pozwalających na dystrybucję wiedzy i ekspresji artystycznej w rzeczywistości mieszanej sprawia, że społeczność badaczy na nowo musi się przyjrzeć krajobrazowi, jaki wyłania się dzięki dostępności technik augmentacji i wirtualizacji. Głównym mówcą tego dnia był Tristan Weddigen dyrektor Biblioteki Herziana, który przedstawił digitalizacyjne i archiwizacyjne projekty instutucji oraz zwrot ku wizualizacji danych i graficznej reprezentacji historycznej wiedzy. Kolejną część dnia poświęcona była zagadnieniom mediów społecznościowych, takim jak fake newsy, hejt w sieci, generatywne treści pochodzące od botów i sztucznej inteligencji. Była też mowa o potencjale mediów i platform społecznościowych w niesieniu pomocy w chwilach globalnego kryzysu, takiego jak wojna na Ukrainie. Jak moderować, by nie cenzurować – jedno z pytań zadanych młodym programistom i badaczom mediów społecznościowych pozostaje wiążącym dylematem tego pola badań.

Demonstracje narzędzi, systemów, raportów i wszelkich projektów praktycznych to niezmiernie ważny, jeśli nie kluczowy, punkt programu każdej konferencji ACM Hypertext. Sesja demonstracyjna odbyła się pod koniec pierwszego dnia i musiała przebiegać aż w dwóch turach, tyle bowiem było do pokazania. Na tym swoistym markecie hipertekstowych projektów uczestnicy mieli szansę zobaczyć SPORE – maszynę do “rozbijania opowieści”, zasilany przez duże modele językowe HiperMózg, laboratorium do wykrywania fake-newsów, wirtualną wersję Wikipedii i wiele innych projektów, a także raportów meta-dyscyplinarnych, taki jak wizualizacja wszystkich konferencji ACM Hypertext przygotowana w programie Tinderbox przez Marka Andersona.

...
W trakcie sesji o edycjach, digitalizacjach i adaptacjach

Główny mówca kolejnego dnia konferencji, Harith Alani z Open University Milton Keynes w Wielkiej Brytanii, kontynuował refleksję nad narzędziami do analizy i refleksji nad dyskursem w mediach społecznościowych przyglądając się procesowi sprawdzania prawdziwości faktów (ang. fact-checking). Choć istnieją instytucje i narzędzia monitorujące rozprzestrzenianie się dezinformacji w sieciach społecznościowych, warto zadać pytanie: kto sprawdza prawdziwość i rzetelność tych, którzy sprawdzają fakty w dyskursie digitalnym. Jedną z odpowiedzi są specjalne odznaki, jakie przyznaje się instytucjom sprawdzającym. Istnieją też strony takie jak Misinfo Me, które pozwalają na automatyczne sprawdzenie prawdziwości konta społecznościowego czy pojedynczego wpisu. W dalszej częściej dnia kontynuowano prezentacje w ścieżce mediów społecznościowych. Odbył się także panel “Hipertekst jako metoda”, w którym sześcioro badaczy wskazywało, w jakim wymiarze hipertekst traktować można nie jako technologię, ale jako metodę, która ma szansę stwarzać synergie między różnymi dziedzinami nauk humanistycznych (historia książki, teoria literatury, translatologia) i informatycznych.

Trzeci dzień rozpoczął się wystąpieniem Jill Walker-Rettberg. Amerykańsko-norweska badaczka, której dotychczasowe wstąpienia na konferencjach ACM wyznaczyły całe kierunki i fazy badań nad literaturą cyfrową i nowymi mediami, podsumowała w Rzymie swoje refleksje nad widzeniem maszynowym (ang. machine vision), a zatem nad perspektywą, która zachęca do pytań o to, jak dany problem widziany jest przez komputer, algorytm, sztuczną inteligencję. Dzięki takiemu ujęciu, problemy “inteligencji” sztucznej inteligencji czy “ludzkiego aspektu” jej wytworów można zastąpić refleksją nad czymś dużo mniej antropocentrycznym i bardziej uniwersalnym (np. kategorią zdolności poznawczych SI). Rettberg przypomina, że wielu artystów pracujących ze sztuczną inteligencją poszukuje w jej ekspresji nie pierwiastków ludzkich, ale jakości zupełnie innej, nowej, właściwej tylko dla sztucznej inteligencji.

...
Jill Walker-Rettberg

W kolejnej części dnia dyskusje toczyły się w trzech tematycznych blokach: Web Reading, Hypertext Authoring, Curations and Editions. Blok pierwszy poświęcony był interaktywnym narracjom w sieci i na smartfonach, adaptacjom klasyki, interaktywnym komiksom, Tik Tokowi. Nayana Prakash zaprezentowała platformę do publikacji opowiadań Voices of Rural India, na której mieszkańcy wielu regionów subkontynentu dzielą się opowieściami o swoich wioskach i zamieszkujących je społecznościach. Teoria hipertekstu pozwoliła badaczce na ciekawe ujęcie kategorii “pisania społecznościowego”. W procesie tym biorą udział nie tylko sami autorzy, ale – dzięki nielinearnym i konfiguracyjnym aspektom portalu – czytelnicy. Marie Bizais-Lillig and Xinmin Hu przedstawiły korpus starożytnej i wczesnośredniowiecznej literatury chińskiej jako obszerny, modularny i hiperpołączony system odniesień. Pojawiła się też demonstracja automatycznej analizy i organizacji rękopisów Charlesa Pierce’a (Davide Picca i inni). W bloku tematycznym poświęconym projektom kuratorskim przedstawiono między innymi aplikację sieciową Melody (Giulia Renda), która pozwala na przedstawienie jakichkolwiek danych (z badań terenowych, historycznych bądź czysto bibliotecznych) w atrakcyjnej formie narracji wizualnej.

Ostatni dzień konferencji był dniem refleksji nad historią i teorią hipertekstu a także dniem zapowiedzi tego, co nas – badaczy, autorów, kuratorów, programistów – czeka w najbliższej przyszłości. Główny mówca tego ostatniego dnia, Aldo Gangemi, przypomniał o kognitywistycznym fundamencie refleksji nad hipertekstem, który od zawsze wskazywał przede wszystkim na to, w jaki sposób myślimy i jak komunikujemy się ze sobą. Pojawienie się nowych mediów przyczyniło się do tego, że jako struktura głęboka komunikacji i sposobów porządkowania wiedzy hipertekst stał się kołem napędzającym kulturowy dyskurs. W bloku tematycznym Reflections and Approaches Simon Rowbury w próbie historiografii hipertekstu zachęcał do promowania buntowniczych, zmarginalizowanych i nieklasycznych ujęć historii interaktywnego, nielinearnego tekstu. Mark Anderson i David Millard w nagrodzonym wystąpieniu Siedem hipertekstów wskazali na rożne sposobów spojrzenia na hipertekst: od systemu, metody czy narracji poprzez sieci stworzone nie tyle z węzłów i linków, co z ludzi i relacji między nimi. W praktycznej części panelu Claus Atzenbeck, Dene Grigar i Manolis Tzagarakis przedstawili raport z udanego eksperymentu edukacyjnego: kolaboratywnego nauczania hipertekstu na trzech różnych uczelniach (humanistycznej, informatycznej i ekonomicznej) w trzech różnych krajach.

...
Eelco Herder prezentuje nagrodzone artykuły

Szczególnym podsumowaniem była pożegnalna sesja, w której organizatorzy konferencji Alessio Antonini i Francesca Benatti przedstawili statystyki konferencji, podziękowali całemu sztabowi osób, dzięki którym ACM Hypertext się odbył oraz zapowiedzieli edycję przyszłoroczną. Na wydarzenie w Rzymie nadesłano 115 zgłoszeń, z których przyjętych zostało tylko 33. W tej ostrej selekcji udział brało 350 recenzentów z całego świata. Połowa zgłoszeń dotyczyła zagadnień mediów społecznościowych, jedna czwarta refleksji nad historią hipertekstu, a pozostała część – ogólnej refleksji humanistycznej. Ważne dla konferencji były jednak przede wszystkim demonstracje, interaktywne prezentacje w formie dem i plakatów, a także raporty o świeżo powstałych narzędziach autorskich i wydawniczych. Wymiar praktyczny i wdrożeniowy będzie kontynuowany i pogłębiany na kolejnych konferencjach. Konferencja następna, w roku 2024 odbędzie się nie gdzie indziej jak … w Polsce, w Poznaniu, a jej gospodarzem będzie Instytut Filologii Polskiej i Klasycznej UAM. O szczegółach usłyszymy już wkrótce!

Hipertekstowo w Rzymie

redakcja | 01.05.2023

Rekordowa od wielu lat liczba zgłoszeń napłynęła na tegoroczną konferencję Hypertext 2023 organizowaną przez ACM: Association for Computing Machinery. Organizowana od 1987 roku, i słynna z tego, że to na niej Tim Berners Lee prezentował prototyp dzisiejszego Internetu, konferencja ACM Hypertext odbywa się w Rzymie od 4 do 8 sierpnia i zapowiada się niezwykle interesująco. Oprócz konferencyjnych paneli dyskusyjnych, artykułów i poszerzonych abstraktów organizatorzy przyjmują zgłoszenia w postaci niekonwencjonalnych, atrakcyjnych formatów, takich jak plakat, demo czy trawers, a nawet zgłoszenia z kategorii “blue sky”, które nie pasują do żadnej z wymienionych kategorii. Formuła taka otwiera drzwi przed pomysłami świeżymi, oryginalnymi, prowokującymi, które nie do końca mają jeszcze swój ostateczny kształt, i których nie da się od razu przekuć na poważne, naukowe wystąpienie.

Tym bardziej zatem, wraz z organizatorami, zapraszamy do nadsyłania swoich propozycji. Plakat musi być nie większy niż dwie strony, nie wliczając bibliografii; pod hasłem “demo” kryje się audiowizualna demonstracja problemu; trawers to format spopularyzowany przez Electronic Literature Lab i polega na zapisie żywej lektury bądź interakcji użytkownika w zetknięciu z cyfrową platformą (Hypercard, Storyspace, Flash, Twine, Game Maker, Unity itp.) bądź w trakcie lektury konkretnego cyfrowego utworu. Zgłoszenia należy nadsyłać do 9 czerwca. Szczegóły na stronie konferencji.

...
Logo konferencji ACM Hypertext 2023

Zgłoszenia muszą pasować do kilku głównych bloków tematycznych: Interactive Media: Art and Design – poświęcone kreatywności w mediach cyfrowych, Authoring, Reading, Publishing – dedykowane tematom opisującym zmiany, jakie hipertekst wymusił na tworzeniu, czytaniu i publikowaniu tekstów; Workflows and Infrastructures – poświęcony wykorzystaniu platform hipertekstowych w instytucjach dziedzictwa kulturowego; Social and Intelligent Media – dedykowany modelowaniu społecznych struktur przez cyfrowe systemy społecznościowe oraz Reflections and Approaches – blok poświęcony historii hipertekstu i mediów społecznościowych.

Konferencji towarzyszyć będzie kilka równoległych wydarzeń. Jednym z nich będzie wystawa prezentująca analogowe hiperteksty i nielinearne instalacje artystycznie przygotowywana przez Dene Grigar.

Tegoroczna konferencja Hypertext po stronie organizacyjnej ma kilka polskich akcentów. Wśród recenzentów zgłoszeń znajduje się niemała liczba polskich badaczy, w tym z Centrum Badań Literatury Elektronicznej UAM. Z kolei moderatorem ścieżki Reflections and Approaches jest Mariusz Pisarski.

Zapraszamy do nadsyłania zgłoszeń i do zobaczenia w Rzymie!

Liternet.pl - reaktywacja

Redakcja | 14.03.2024

Liternet.pl to nowy dział w konstelacji serwisu Techsty funkcjonujący w sieci pod swoją własną domeną liternet.pl i będący bezpośrednim spadkobiercą nieistniejącego portalu liternet.pl, który w latach 2006-2018 służył jako platforma dla działań kreatywnych oraz jako forum omówień literatury w internecie, literatury cyfrowej i wszelkiej maści eksperymentu. Każdy mógł zamieścić na forum swój tekst, który następnie przechodził bezlitosny proces publicznej recenzji w postaci szczerych, dowcipnych, czasami okrutnych komentarzy.

Kilka lat temu seria losowych zdarzeń sprawiła, że po liternecie.pl została jedynie domena. Serwer, na którym znajdowały się fora i inne bazy danych, na których zapisywana była aktywność społeczności autorów przepadł bezpowrotnie. Leszek Onak, twórca portalu, zwrócił się do Mariusza Pisarskiego, redaktora Techstów, o przejęcie domeny i utrzymania jej przy życiu. I tak się stało. Niemniej jednak odpowiedź na pytanie, co zrobić z liternet.pl wciąż nabiera kształtu. Serwis ten powinien być zasobem archiwalnym dokumentującym dwie kultury literackie: kulturę internetu oraz w internecie.

...
Liternet.pl – strona tytułowa we wrześniu 2017

Zaczynamy skromnie – od listy tytułów i linków do powiększającego się zbioru polskiej literatury cyfrowej. List ta już teraz posiada opisy, tagi, oraz kilka ważnych kategorii odnoszących się do technicznych, autorskich i wydawniczych kwestii danej produkcji. Obok antologii utworów już istniejących i najczęściej już gdzieś omówionych, nagrodzonych czy choćby wspomnianych, istnieje jednak cały obszar twórczości, do której zniknięcie liternetu.pl zablokowało dostęp. Dlatego krokiem kolejnym reaktywowanego liternetu.pl będzie próba archiwizacji i aktywacji publikowanej tu przez lata twórczości. To zadanie nie może się jednak odbyć bez udziału samych autorów. Dlatego gorąco zapraszamy do kontaktu z redakcją i nadsyłania swoich prac, które publikowane były swego czasu na forum liternet.pl.

Challanges of Born-Digital Fiction

Mariusz Pisarski | 14.03.2024

DENE GRIGAR, MARIUSZ PISARSKI, and the Electronic Literature Lab invite you to the book launch of “Challenges of Born-Digital Fiction: Editions, Translations, and Emulations" just published by Cambridge University Press. The book is the result of long-term reflection and publishing practice of both authors - in the American context for Grigar and the Polish context for Pisarski - related to born-digital literature.


Electronic fiction and poetry are subjected to dramatic transformations caused by the fast paced development of computer technology and the resulting change in reading practices. A new system, new hardware, a new platform present a new communicative context for the author and the reader. Can the work still be read as it was when it first appeared on a computer screen? Has the arsenal of interactions and the multimedia palette been compromised? Can the work be launched at all? Born-digital literature and art created in the 1980s and 1990s had to face existential challenges multiple times: either transition to a new system and platform or perish. Most often, the authors themselves had to oversee such migration. Today, fortunately, an expanding group of curators, preservationists, and archivists assists in this task. Migration from one digital environment to another takes the form of a new edition, emulation, partial or complete reconstruction, adaptation, and transcreation. All these can be seen as forms of a special kind of translation: a media translation. This is the subject of reflection in Grigar's and Pisarski's book "Challenges of Born-Digital Fiction: Editions, Emulations."

...
Invitation to the book launch of Challanges of Born-Digital Fiction: Editions, Translations, and Emulations

Media translation is the art of transferring individual components of a digital work, with language being just one of them, from the source domain to the target domain. Examples include the pioneering transfers of Judy Malloy's poetic novels from the artistic network the WELL to the DOS system, then to Storyspace format, and finally to the open web environment, the internet Wiki edition of Deena Larsen's hypertext Marble Springs, the Polish translations of Michael Joyce's afternoon, a story and Twilight. A Symphony, as well as contemporary reconstructions of classic hypertexts such as Stuart Moulthrop's Victory Garden or Richard Holeton's Figurski at Findhorn on Acid.

What is the difference between a version and an edition? What are lossy and lossless emulations? Which code layers should be considered in the process of media translation? Grigar and Pisarski address these and many other questions in their book. During the book launch, similar questions will be answered by the book's major protagonists: pioneering authors of electronic literature, among them Judy Malloy, Michael Joyce, and Stuart Moulthrop. The meeting will be held on the Zoom platform, giving everyone the opportunity to participate in this unique gathering of researchers, readers and authors.

It is worth noting that the paper and electronic publication of Cambridge University Press is accompanied by a multimedia companion to Challenges of Born-Digital Fiction: Editions, Emulations created on the Scalar platform. The companion showcases aspects of the book that cannot be transferred to print or ebook editions: videos, 3D and 2D objects, traversals, interview recordings with authors, and an extensive collection of materials documenting the analog and hardware entanglements of electronic literature. Created by the team at the Electronic Literature Lab at Washington State University Vancouver, the multimedia guide is an example of an academic publication that goes far beyond text, and focusing on experiential aspect of reading digital literature.

Polish version >>

Techsty - nr 12

Redakcja | 02.05.2023

13 opowiadań i generatorów poezji powstałych na platformie Twine, nowe utwory autorów znanych i lubianych, cyfrowy poemat ekologiczny, Instapoezja,  aplikacje VR, rozmowy i omówienia, warsztaty Twine, raport z radykalnego projektu przekładowego,  a nawet maxi-singiel  – to tylko czubek góry lodowej, którą jest najnowszy numer Techstów. W dziale premiery prezentujemy najnowszy generator Łukasza Podgórniego Pocałuj Pot. Autor zabiera czytelników w nostalgiczną, zglitchowaną podróż do świata post-dewizowych cudów z autokomisu, wolnych stacji radiowych, radosnych piosenek, starego dobrego tekściarstwa oraz pierwszych maszyn karaoke, które pojawiły się wówczas w Polsce. W dziale "Teoria i praktyka e-literatury" prezentujemy obszerne fragmenty książki Twining Anastasii Salter i Stuarta Moulthropa (2021), wraz z kilkoma ćwiczeniami w Twine. Książka pioniera narracji hipertekstowych oraz znanej krytyczki kultury gier, zwłaszcza gier indie oraz społeczności i estetyki queer w grach, to lektura obowiązkowa gdyż pokazuje konteksty i historie formowania się biegunów współczesnej kultury cyfrowej. W działach prezentacje znalazło się aż 13 prac stworzonych w Twine bądź – jako remiksy – w html i Javascripcie. Są to utwory debiutantów w polu cyfrowym. Marta Marek, Kuba Kapral, Michalina Cendrowska, Monika Staroń, Aleksandra Kasprzak, Bartłomiej Brzózka, Julia Radecka i inni to autorzy z różnych ośrodków akademickich, w różnym wieku, których łączy zainteresowanie sztuką pisania w nowych mediach, promowaną na uniwersytetach w Poznaniu, Łodzi, Krakowie. Każdy z utworów jest oryginalnym podejściem do problemu nieliniowej fabuły i wiele z nich już teraz stanowi poważny punkt odniesienia kolejnych roczników.

...
Zapowiedź cyfrowego wiersza Pawła Kozioła "Wdech"

Swoje osobne winiety mają w magazynie Paweł Kozioł i Roman Bromboszcz. Po raz pierwszy na łamach Techstów prezentujemy Marcina Malczewskiego, poetę tradycyjnego, który poszerza zasięg oddziaływania swoich poetyckich obrazów i metafor o przestrzeń Instagramu. Szkice seta krytyczne o literaturze cyfrowej zamieścili Elżbieta Winiecka i Michał Wilk. Bardzo wiele dzieje się w dziale "Polskie sukcesy w VR", w którym całym zespołem osób związanych z Centrum Badań Literatury Elektronicznej na UAM prezentujemy Noccc Weroniki Lewandowskiej. Magazyn zamyka Piotr Puldzian-Płucienniczak adaptacją raportu z translatologicznej przygody autora z przekładem amerykańskiego traktaktu o demokracji Timothego Dextera.

Zapraszamy!

Starsze Posty